Tegoroczna Światowa Wystawa Kotów została zorganizowana w stolicy Portugalii – Lizbonie.
Oprócz samej Lizbony mieliśmy okazję odwiedzić kilka interesujących miejsc wokół miasta. Położona w niezwykle pięknej okolicy Sintra od dawna przyciągała swoim urokiem. Już mauretańscy władcy Lizbony wznieśli tu swoją fortecę, później zauroczeni pięknem krajobrazu królowie Portugalii obrali Sintrę na swoją letnią rezydencję.
30 km od Lizbony położony jest dziki, opuszczony przylądek Cabo da Roca ( Przylądek Skalisty) – najdalej na Zachód wysunięty ląd Starego Kontynentu.
Klasztor w Mafrze, wzniesiony w w XVIII w. za pieniądze pochodzące ze złota brazylijskiego, obejmuje oprócz katedry również pałac królewski, którego budowę zlecił król Joao V, oraz jedna z najwspanialszych bibliotek w Europie.
Pałac Królewski w Queluz to XVIII-wieczna budowla będąca wzorcowym przykładem architektury rokoko w Portugalii.
Wystawa Kotów zorganizowana została w jednym z pawilonów Światowej Wystawy Expo98. Tereny Expo obejmują m.in. olbrzymi Pawilon Atlantycki (w kształcie spodka) oraz największe w Europie oceanarium. Poruszanie się ułatwia kolej linowa biegnąca wzdłuż brzegu Tagu.
Zaprezentowało się ok. 650 kotów z 27 krajów świata – w tym z Izraela, Argentyny i Brazylii. Wystawa miała skromną oprawę, a gwoździem programu był występ regionalnego zespołu ludowego.
Na wystawe przyjechały dwa nasze koty – Las Vegas (oceniał D. Sagurski) i Bananarama (oceniała F. Milcent). Zaprezentowaliśmy się całkiem udanie – zarówno Las Vegas jak i Bananarama zakwalifikowali się do Best In Show. Dodatkowo, Bananarama uzyskała tytuł Best In Variety.
